18 maja ksiądz Ludwik, wieloletni proboszcz frydmańskiej parafii, obchodzi jubileusz 45-lecia posługi kapłańskiej. Z tej okazji przypominamy tekst Ewy Węgrzyn, który ukazał się w ubiegłym roku w kwartalniku „Na Spiszu”.
Jubileusz księdza Ludwika
„Kto porzuca wszystko dla miłości Boga, wie, że zostawił niewiele w porównaniu z tym, co znalazł; ponieważ znajduje w Bogu tyle dóbr, że uważa całą resztę za nicość. Pozostawił rodziców i znajduje Pana; pozostawił dzieci, a znajduje wiele dzieci duchowych; pozostawił dobra materialne, a znajduje dobra duchowe; pozostawił ludzi, a znajduje Anioły.”
Św. Albert
Powołanie to dar ofiarowany każdemu człowiekowi. Odkrycie go i podążanie za nim, wiążące się niejednokrotnie z trudnościami, wnosi do życia człowieka poczucie spełnienia i szczęście. Słowo „powołanie” najczęściej kojarzymy z wyborem przez człowieka drogi konsekrowanej. Decyzja ta wymaga dużej odwagi i pełnego zawierzenia Bogu. Taką drogę przed niespełna 45 laty wybrał proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika, ks. Ludwik Węgrzyn.
Kapłan urodził się 5 lutego 1949 roku w Wieprzu koło Andrychowa, tam też uczęszczał do szkoły podstawowej. W czwartej klasie przyjął sakrament bierzmowania razem z 9 innymi rocznikami młodych w Wieprzu. Następnie rozpoczął naukę w technikum mechanicznym w Andrychowie, które w 1969 roku ukończył egzaminem dojrzałości. Jego powołanie kapłańskie, przez lata pielęgnowane i wzmacniane, ostatecznie skrystalizowało się podczas pielgrzymki do Częstochowy w czasie ferii zimowych w ostatniej klasie technikum. Mimo ukończonego kursu zawodowego i zagwarantowanej pracy, ks. Ludwik zdecydował się wstąpić do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie we wrześniu 1969 r. Studia te trwały sześć lat. 18 maja 1975 roku proboszcz przyjął święcenia kapłańskie z rąk księdza kardynała Karola Wojtyły.
Pierwszą parafią, w której rozpoczął pracę były Racławice, gdzie spędził 2 lata. Następnie kolejno parafie w Jeleśni, Krzeszowicach i Suchej.
17 sierpnia 1986 roku po 11 latach kapłaństwa ks. Ludwik został mianowany proboszczem parafii we Frydmanie.
W parafii trwały wówczas prace renowacyjne ołtarza, jednak cały kościół wymagał odnowienia. Pierwszym przedsięwzięciem nowego proboszcza była budowa salki katechetycznej, w której młodzież mogłaby przyjmować lekcje katechezy. Cały czas trwała konserwacja ołtarza, która została zakończona rok później w 1987 roku. Wówczas rozpoczęto kolejne prace – pokrycie dachu kościoła, odnowienie wnętrza, wykonanie przejścia wokół kościoła oraz sukcesywnie przez 25 lat prace związane z odnową kościoła i jego otoczenia.
Na początku pobytu ks. Ludwika w parafii nastąpiły również zmiany liturgiczne – usunięto z liturgii język słowacki, który pojawiał się w pieśniach i psalmach nieszpornych do roku 1987.
Lata 90. Ks. Ludwik wspomina jako okres ogromnej emigracji frydmanian poza granice kraju. Około 300 osób wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych, mniejsza część do Kanady, Austrii czy Włoch. Jak zaznacza proboszcz, to właśnie ta frydmańska Polonia w znacznym stopniu wspomagała przez lata prace trwające w kościele św. Stanisława.
Wyjazdy zarobkowe oraz zmieniający się wzorzec modelu rodziny wniosły zmiany w liczbie udzielanych sakramentów świętych. Ksiądz Ludwik wspomina, iż na początku jego pobytu w parafii chrztów rocznie udzielał około 40, po ponad 30 latach liczba sakramentów chrztu zmniejszyła się o połowę.
Mimo ubywającej przez lata liczbie mieszkańców, jest coś, co z pokolenia na pokolenie pozostaje u frydmanian takie samo. Jak podkreśla ksiądz Ludwik, miejscowych cechowała i cechuje ogromna pracowitość oraz gościnność, którą spotkał już w pierwszych dniach pobytu w miejscowości i za co jest ogromnie wdzięczny.
Tak przy modlitwie, pracach remontowych, spotkaniach z Panem Bogiem i drugim człowiekiem upłynęły 33 lata posługi kapłańskiej ks. Ludwika Węgrzyna. Jak sam podkreśla, dostając skierowanie od kardynała Macharskiego do parafii we Frydmanie był pewien, że spędzi tu obiecane przez przełożonego 5 lat. Dziękuje jednak Bogu za każdy dzień we Frydmanie, a nazbierało się ich sporo.
5 lutego 2019 roku ksiądz proboszcz Ludwik Węgrzyn obchodził swoje 70 urodziny. Z tej okazji młodzież w imieniu całej parafii złożyła życzenia, zaś Mszę Św. w jego intencji odprawił ojciec Józef (OFM).
Ewa Węgrzyn
Od redakcji: zbieżność nazwisk ks. proboszcza i autorki powyższego tekstu jest zupełnie przypadkowa.